Jestem uczniem – nic nie mogę.

Zdanie: „Jestem uczniem – nic nie mogę” to oczywiście mit.
Proste zaprzeczenie tego zdania: „Jestem uczniem – wszystko mogę” to też nieprawda.
Co zatem może uczeń – młody człowiek, by stopniowo zmienić swój trudny los szkolny?

  1. Najpierw trzeba zrozumieć co jest nie tak w systemie edukacyjnym. Z poziomu prostych obserwacji i emocjonalnych półprawd, trzeba przejść do merytorycznej wiedzy o wadach szkoły. Strona edu-update.pl stawia sobie za cel zebranie w jednym miejscu podstaw takiej wiedzy.
  2. Gdy wie się co jest nie tak, trzeba zacząć na ten temat rozmawiać z innymi:
    • uczniami – by oni też wiedzieli,
    • rodzicami – by nieświadomie nie hamowali Twoich działań, lecz je wspierali,
    • nauczycielami – to nie zawsze łatwe, ale zwykle warto spróbować;

Przekonanie nauczyciela można uznać za cel główny, bo to on decyduje o tym, jak wygląda jego lekcja. Wymaga to jednak bardzo wielu rozmów i lepiej do tego zadania zaangażować też innych uczniów oraz rodziców. Trzeba zatem sprowokować jak najszerszą dyskusję na temat oddolnego zmieniania szkoły. Cennymi głosami w tej dyskusji będą:

  • uczniowie z samorządu klasowego i szkolnego
  • rodzice z Rady Rodziców
  • pedagodzy szkolni
  • opiekunowie SU

Przecież to ich rolą jest kształtowanie szkoły! Te osoby mają też zwykle umiejętność przekonywania innych. Warto spróbować zainteresować ich tym tematem.

Czy w twoim otoczeniu jest osoba, z którą warto porozmawiać o oddolnym zmienianiu szkoły?

Czy wiesz co da się zmienić oddolnie?

Konflikt pokoleń

W tym wpisie chcę polecić świetny odcinek podcastu EduAkcji – rozmowę z profesorem Markiem Kaczmarzykiem zatytułowaną „Konflikt pokoleń jako konflikt interesów”.

Problem z ocenianiem

Czy rolą oceniania szkolnego powinno być, klasyfikowanie uczniów oraz zmuszanie do pracy uczniów mało zmotywowanych?

„Ocenić” oznacza wydać opinię, określić wartość 1. Są dwa zasadnicze powody oceniania w szkole:

  1. Przekazanie uczniowi informacji, jak postępuje jego nauka, czyli pomaganie mu w uczeniu się.
  2. Pozyskanie przez nauczyciela informacji o tym, jak uczą się jego uczniowie, co już opanowali, a co należy jeszcze powtórzyć.

Te dwa punkty wyczerpują w zasadzie cele jakie ocenianiu szkolnemu stawia „Ustawa o systemie oświaty”2.

Ocenianie numeryczne jakie znamy z polskiej szkoły nie realizuje dobrze tych celów i ma bardzo dużo poważnych wad szkodzących motywacji do nauki. W sytuacji gdy młodzież boryka się z dużym spadkiem motywacji i coraz częstszymi problemami psychicznymi, wady zwykłego oceniania szkolnego są coraz bardziej widoczne. Potwierdzeniem tej tezy mogą być publikacje z zaleceniami badaczy edukacji, by w czasie nauczania zdalnego niemal zupełnie zrezygnować z takiego oceniania 3. W edukacji wczesnoszkolnej odejście od stopni jest już wymagane w ramach istniejącego prawa, choć wciąż bywa niedoceniane i obchodzone. Na pozostałych etapach edukacji szkolnej przez prawo wymagana jest w formie numerycznej tylko ocena roczna. Stawianie stopni cząstkowych wymuszają na nauczycielach przyzwyczajenia i statuty szkół.

Wśród wad stosowanego w szkołach powszechnie sposobu oceniania za pomocą stopni wymienić trzeba:

  1. Dają one uczniowi jedynie informację o tym, jak daleko mu do perfekcji.
  2. Nadmierne ocenianie, wykorzystywane jest do ciągłego pilnowania i narzucania uczniowi sztywnych reguł, co skutecznie tłumi kreatywność.
  3. Ocenianie bywa formą upokorzenia ucznia przez nauczyciela 4.
  4. Komunikacja nauczyciela z uczniem w obszarze oceniania jest często nieprzemyślana lub wręcz krzywdząca 5.
  5. Wykorzystywanie niskich stopni podczas motywowania do pracy jest nie tylko nieefektywne, ale wręcz przeciwskuteczne.

Alternatywą dla oceniania za pomocą stopni jest ocenianie kształtujące. Może być ono rozumiane jako zbiór technik oceniania lub wręcz jako koncepcja oceniania mającego pomóc uczniom w uczeniu się. Odchodzenie od traktowania ocen jako narzędzia przymusu pozbawi wielu nauczycieli podstawowego instrumentu pracy. Konieczne jest więc to szersze rozumienie oceniania kształtującego jako kompleksowej strategii. W książce poświęconej praktyce wdrażania oceniania kształtującego „Uczę (się) w szkole” 6 Danuta Sterna wymienia pięć głównych elementów takiego kompleksowego podejścia:

Strategia I Określanie i wyjaśnianie uczniom celów uczenia się i kryteriów sukcesu.
Strategia II Organizowanie w klasie dyskusji, zadawanie pytań i zadań dających informacje, czy i jak uczniowie się uczą.
Strategia III Udzielanie uczniom takich informacji zwrotnych, które umożliwiają im widoczny postęp.
Strategia IV Umożliwianie uczniom korzystania z siebie nawzajem jako zasobów edukacyjnych.
Strategia V Wspomaganie uczniów, by stali się odpowiedzialnymi autorami procesu swojego uczenia się.

Informowanie o celach lekcji, dyskusja o przebiegu nauki, współpraca uczniów i przekazywanie odpowiedzialności za własną naukę nie są bezpośrednio związane z ocenianiem. Muszą być jednak docenione, by odchodzenie od oceniania za pomocą stopni nie okazało się kolejną zmianą rodzącą chaos.

Z perspektywy samego oceniania kluczowa jest strategia III dotycząca informacji zwrotnych przekazywanych uczniowi. Taka informacja powinna zawierać cztery elementy:

  1. Co uczeń zrobił dobrze.
  2. Co należy poprawić.
  3. Jak należy poprawić.
  4. Jak uczeń ma się dalej rozwijać.

Planując proces zmiany sposobu oceniania nauczyciel będzie musiał zadać sobie pytania:

  1. Czy i kiedy stosować oba typy oceny?
  2. Jak przekonać swoje otoczenie (rodziców, nauczycieli) do oceniania kształtującego?
  3. Jak znaleźć czas na informacje zwrotne?
  4. Jak przekazywać informację zwrotną?

Propozycje praktycznych odpowiedzi na takie pytania można znaleźć w cytowanej książce „Uczę (się) w szkole” (dostępnej bezpłatnie 6).


Przypisy:

  1. Słownik Języka Polskiego sjp.pl/ocenić
  2. Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty Art. 44b. Ust. 5.
  3. „Edukacja w czasach pandemii wirusa COVID-19. Z dystansem o tym co robimy obecnie jako nauczyciele” Redakcja naukowa Jacek Pyżalski https://zdalnie.edu-akcja.pl/wp-content/uploads/2020/04/Edukacja_w_czasach_pandemii.pdf str. 66.
  4. „Upokorzenie ucznia przez nauczyciela jako jeden z mechanizmów oceniania szkolnego” Sylwia Jaskulska UAM w Poznaniu https://repozytorium.amu.edu.pl/handle/10593/12926
  5. „Do tablicy! Ocenianie szkolne jako komunikacja nauczyciela z uczniem” Sylwia Jaskulska UAM w Poznaniu https://repozytorium.amu.edu.pl/handle/10593/14299
  6. „Uczę (się) w szkole” Danuta Sterna, Warszawa 2014, https://biblioteka.ceo.org.pl/ucze-sie-w-szkole/

4 pytania czy 4 filary?

Jako szeregowy pracownik szkoły nie jestem przygotowany by proponować zmiany systemu edukacji. Mogę jednak odpowiedzialnie wskazywać zmiany konieczne w pracy nauczycieli. W porozumieniu z dyrektorem, nauczyciel w polskim systemie edukacyjnym dysponuje wystarczającą swobodą działania, a jako bezpośredni autor własnych lekcji, posiada decydujący wpływ na osiągane efekty. Stawiam następującą hipotezę:

Konsekwentna i bezkompromisowa koncentracja nauczyciela na podmiotowym traktowaniu uczniów, mogłaby znacząco przyczynić się do poprawy ich motywacji do nauki i samorozwoju.

Tak sformułowana teza wynika wprost z analizy porównawczej wybranych cech systemów edukacyjnych Estonii, Kanady, Finlandii, Irlandii, Szwecji, Danii, Norwegii z systemem w Polsce. Bazując na czterech wymienionych we wpisie Efektywność edukacji… wspólnych cechach tych systemów w odniesieniu do systemu polskiego, sformułuję cztery następujące pytania:

1.

Czy rolą oceniania szkolnego powinno być, klasyfikowanie uczniów oraz zmuszanie do pracy uczniów mało zmotywowanych?

Pytanie to stawiam jako pierwsze gdyż odpowiedź na nie wydaje się być oczywista, a w praktyce szkoły polskiej wcale taka oczywista nie jest. Co więcej, wady oceniania szkolnego w Polsce wydają się w rażący sposób korelować z deficytem motywacji u uczniów.

2.

Czy stosowanie metod coachingowych zamiast rozpowszechnionych obecnie sposobów wymuszania pracy ucznia jest wystarczające, by zmotywować do pracy każdego z nich?

Sposób pracy nauczyciela ma decydujący wpływ na przydatność szkoły w procesie rozwoju ucznia. Nieprzydatność popularnych modeli nauczyciela-wykładowcy, czy nauczyciela-kumpla w pracy z uczniem niezmotywowanym do pracy wymusza poszukiwanie nowego sposobu pracy w szkole. Czy coaching edukacyjny dostarcza wystarczająco skutecznych metod, by stosować go w pracy z każdym uczniem? Czy każdy nauczyciel może być coachem?

3.

Czy bez zmieniania obecnego systemu edukacyjnego w Polsce możliwe jest zwiększenie autonomii ucznia?

Autonomia ucznia jest niezbędna, by rozwijały się: logiczne myślenie, przedsiębiorczość, umiejętność pracy zespołowej, zdolność podejmowania ryzyka, kreatywność, odpowiedzialność i wiele inny kluczowych kompetencji niezbędnych człowiekowi. Chcąc rozwijać którąkolwiek z wymienionych umiejętności, niezbędnym jest pozwolenie uczniowi na dużą swobodę działania. Czy jest to możliwe w obrębie obecnego porządku w edukacji?

4.

Czy istnieją metody pracy szkolnej pozwalające na skuteczne odkrywanie mocnych stron uczniów i sprzyjanie pogłębianiu jego zainteresowań?

Indywidualizacja nauczania w obszarze odkrywanie mocnych stron uczniów wydaje się być konieczna, szczególnie w pracy z uczniem niezmotywowanym, wręcz biernym, nie wierzącym w siebie. Podmiotowe traktowanie ucznia wymaga ułatwiania mu podążania za własnymi predyspozycjami i zdolnościami. Czy w szkołach potrafimy to osiągnąć? Jakie znaczenie ma tu zmiana sposobu reagowania na uczniowskie błędy?

Dlaczego oddolnie

Najprostsza odpowiedź na pytanie: Dlaczego zmieniać edukację oddolnie?
brzmi: Dlatego, że jeśli to możliwe, to należy działać oddolnie.

Najczęstszym głosem w temacie poprawiania edukacji są słowa o konieczności gruntownej reformy. Reformę powinny oczywiście przeprowadzić właściwe organy państwowe. Wiemy jednak, że reform było już wiele. Modyfikowały one system, wpływały na jakość wyposażenia szkół, korygowały podstawy programowe. Niestety na szkolnej lekcji nie zmieniało się wiele. We wpisie 4 pytania czy 4 filary? wysuwam tezę, że najistotniejszych zmian należy dokonać w sposobie traktowania uczniów. Jeśli faktycznie zmieniać trzeba:

  • sposób i intensywność oceniania,
  • wsparcie pasji i autonomii uczniów,
  • wykorzystanie współczesnej psychologii poznawczej przez nauczycieli i ich sposoby reagowania na błędy,

to wszystkie te zmiany powinny być wykonane oddolnie. Zmiany prawne, albo już zostały wprowadzone, albo nigdy nie były konieczne. Twierdzenie to dobrze uzasadnione jest tutaj.

Dodatkowym potwierdzeniem konieczności działania oddolnego jest zasada pomocniczości. Mówi ona, że zadania, które mogą być realizowane przez jednostkę nie powinny być realizowane przez państwo. Pomoc państwa, jest konieczna dopiero gdy nie jest możliwa samodzielna realizacja określonych zadań. Zasada pomocniczości stanowi jedną z podstaw demokratycznego państwa prawa.

Pozostaje jeszcze pytanie o to, kto faktycznie powinien podjąć się wprowadzenia zmiany: nauczyciele, dyrektorzy, samorządy uczniów i rodziców? Naturalnym wykonawcą zmiany będzie tu oczywiście nauczyciel, jako autor własnych lekcji. Niemniej świadoma społeczność uczniów lub rodziców może przyśpieszyć albo wręcz zainicjować tą zmianę. O tym jak to zrobić piszę w artykule Jestem uczniem – nic nie mogę.

Dla kogo ta strona?

Treści tu gromadzone tworzę przede wszystkim z myślą o uczniach. Umieszczam tu jednak nie tylko szkolne zadania i materiały z informatycznych przedmiotów zawodowych dla różnych klas. Ważną częścią promowaną szczególnie na startówce i w menu są treści dotyczące szkolnictwa, edukacji i koniecznych zmian na lekcjach. Te artykuły mogą okazać się ciekawe również dla rodziców, nauczycieli czy pracowników szkolnej administracji. Pojawiają się tu artykuły bardziej lub mniej specjalistyczne, więc by ułatwić szybką ocenę treści o dydaktyce, są one podzielone na kategorie:

  • po prostu
  • dla dociekliwych
  • specjalistyczny

Najczęściej pogłębienie tematu proponuję w formie umieszczonego pod koniec wpisu odsyłacza do zewnętrznych fachowych serwisów. Treści szczególnie specjalistyczne prezentuję w formie samego tylko odsyłacza, wraz z krótkim streszczeniem.

Mam nadzieję, że taka forma redagowania i oznaczania wpisów pozwoli łatwo wybrać treści interesujące, ale nie nużące swoją zawiłością.